niedziela, 7 marca 2010

corruption, hard rock cafe 02.03.2010

Drugi marca 2010 roku - ten dzień zapamiętam długo. Pierwszoligowcy stoner/southernowego grania w Polsce wystąpili na deskach Hard Rock Cafe. I to jak wystąpili! To był chyba najlepszy koncert Corruption, jaki dane było mi oglądać. Oprócz starych, znanych i lubianych numerów, panowie zaprezentowali też wałki z nowej płyty Bourbon River Bank, którą nabyć można było na koncercie, a której oficjalna, sklepowa premiera już w poniedziałek. Polecam, bo materiał jest świetny. Ale dość już, bo ja nie od pisania jestem. FOTY
















8 komentarzy:

kuchomik pisze...

o człowieku, ale śnieżyca!! jaka to czułość?
trzecie mi się podobuje :]

Unknown pisze...

ISO 1250 :(

kuchomik pisze...

no co Ty mówisz?!

Unknown pisze...

powaga, to 400D tylko. użyteczna czułość w nim to max 800. Ale niestety warunki w HRC nie pozwalały na taki luksus ;)

Anonimowy pisze...

i cóż, że śieżyca, ważne, że klimat i emocje pokazują.
Ech...szumy, wymysł fotografii cyfrowej, kiedyś nikomu nic takiego nie przeszkadzało, wręcz przeciwnie.

kuchomik pisze...

czyżby między 400D a 450D była tak potężna przepaść? ja 95% koncertów 450D robiłem na 1600 i nie było takich artefaktów! bardzo podkręcasz expozycje?

Unknown pisze...

jest przepaść, bo 450 ma lepszą matrycę. ja większość gigów robię na 800. Tutaj 1250 i musiałem dodatkowo co nieco podciągnąć ekspozycję, co poskutkowało "zimowym klimatem".

Anonimowy pisze...

jest zima, jest śnieg. takie sa prawa natury :P